Autor |
Wiadomość |
katrin |
Wysłany: Pią 12:15, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
No tak wiedziałam ze to wywoła poruszenie w gronie mezczyzn.
savio ale pomysl trenowałam przez 2 lata Le'Parkour i usłyszałam wiele krytyki ze strony mezczyzn (tych duzych i tych małych) ze to nie jest sport dla kobiet i nie powinnam sie tym zajmowac...
Moja sylwetka nie przypomina w zadnym szczegule sylwetki mezczyzny tylko ze mam wyrobione miesnie brzucha i czy to jest fer? wiele razy pokonujac przeszkody pokonałam tez faceta? I wtedy słyszałam "To nie sport dla dziweczyn" ale gdy przegrywałam słyszałam "nastepnym razem bedzie lepiej" to mi nie pasuje troche...
he no to ta "Pani" ma problem sama ze soba... nie kazda kobieta taka jest... ja taka nie jestem ale moze to jest spowodowane tym ze wychowałam sie w gronie chłopaków i zawsze musiałam robic wszystko sama.
Pozdrawiam Katrinn :* |
|
|
savio |
Wysłany: Pią 12:05, 28 Mar 2008 Temat postu: Re: Dziewczyna i sport extreme??? |
|
katrin napisał: | No tak bo przecież stereotypem każdego chłopaka to laska w mini na różowo, nie przeklinająca, kochająca zakupy, a jeszcze lepiej by było jak by nie uprawiała żadnego sportu który jest uważany przez chłopaków za świętość...
|
po pierwsze ten stereotyp jest lolowy bo kobieta nie sluzy do zamykania w kaltce .. tak jak to tu jest napisane ..i mysle ze to powoli sie zmienia ...
odnosnie sport vs kobieta zgodze sie ze czasami meska duma nie pozwoli zaakceptowac tego niestety albo stety .. .moze dlatego ze niektorzy <w tym ja> maja wyobrazenie ze " kobieta to delikatnosc " wpewnym sensie .... sam mam koleznki ktore graja w noge .. jedna byla wicemystrzynia w rzycaniu oszczepem .. tylko ze te kobiety zaczynaly miec sylwetke faceta ... i to chyba w jakims stopniu powoduje zroznicowane opinie odnosnie Extremal Sport`s Women ...
a co do uprawnienia ... to kobiety wtedy chca kiedy im pasuje :X .. na przykladzie :X ..: pracuje na stacji benzynowej .. i przyjezdza taka jedna Pani ktora chciala by byc wyzowlona bardzo ... i jest za rowno uparwnieniem .. ale gdy przychodzi moment tankowania .. " to czy moglby pan zatankowac kobiecie " .. wiec ? .. tak jak to w zyciu bywa kobieta zazwyczaj sama nie wie czego chce o !!! ..
pozdrawiam savio |
|
|
madzia167 |
Wysłany: Pią 11:52, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
No tak Katrin
Widze, ze sie troche zbulwersowałaś i poruszyłas bardzo kontowersyjny temat
Co ci faceci mają do nas kobiet i do naszych zainteresowań?
Czy jak oni zajmują sie przykładowo projekcią mody to my sie bulwersujemy?
nie...najczesciej kupujemy to co stworzyli
Także dziewczyny nie obawiajcie sie krytyki ze strony szowinistów i róbcie to co kochacie
Pozdro :* |
|
|
katrin |
Wysłany: Pią 10:43, 28 Mar 2008 Temat postu: Dziewczyna i sport extreme??? |
|
męska cześć tego świata
(przynajmniej niektórzy) bardzo krytykują ten styl... No tak bo przecież stereotypem każdego chłopaka to laska w mini na różowo, nie przeklinająca, kochająca zakupy, a jeszcze lepiej by było jak by nie uprawiała żadnego sportu który jest uważany przez chłopaków za świętość...
Bo przecież sporty "ekstremalne" bądź sporty w których trzeba użyć inteligencji nie są przeznaczone dla dziewczyn?!
buu... jak mnie taka ideologia denerwuje...
Ostatnio usłyszałam ze sporty typu Le Parkour lub skateboarding nie są dla dziewczyn...
Oj zdenerwowałam sie... bo życie pokazało mi wiele sytuacji gdzie dziewczyna była lepsza od chłopaków... no tak ale duma nie pozwala im sie do tego przyznać, wola wykluczyć dziewczyny ze "swoich" sportów niż sie ośmieszać
Oj tak bardzo sie boicie ośmieszenia przed kolegami wiele razy przegrałam z chłopakiem ale tez wygrywałam... No tak każdy nie znajomy widząc mnie jak pokonuje przeszkody bez żadnego wysiłku bardzo sie dziwił... usłyszałam w ciągu 2 lat bardzo dużo komplementów ale i spotkałam sie z krytyka ale nigdy ze strony dziewczyn...;/ No tak musiałam sobie odpuscic sporty na jakis czas bo miałam kontuzje... ale wracam do tego... ból, kontuzje, adrenalina... tym zyje I czy to jest równouprawnienie?? haha... jeśli mi ktoś powie ze nie mam racji to go wyśmieje Chłopcy sory jak uraziłam czyjaś dumę ale zrozumcie ze taka prawda
pozdro all |
|
|